Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pogrzeb Heleny Szabrańskiej. Ostatnia droga z Hołdunowa do Kosztów. Zobaczcie zdjęcia

Mirosław Leszczyk
Pogrzeb Heleny Szabrańskiej
Pogrzeb Heleny Szabrańskiej Mirosław Leszczyk
Pogrzeb zmarłej w niedzielę, 18 września 2022 r., Heleny Szabrańskiej odbył się w środę, 21 września. Wzięły w niej udział tłumy. Przewodniczący mszy żałobnej ks. dr Józef Przybyła powiedział, że mało do kogo tak bardzo przystają słowa " Nie rodzimy się dla siebie i nie umieramy dla siebie". Do niej przystawały nad wyraz.

W środę, 21 września, towarzyszyliśmy tłumnie śp. Helenie Szabrańskiej , emerytowanej nauczycielce hołdunowskiej SP 2, w Jej ostatniej ziemskiej drodze. Po przeniesieniu urny z prochami Zmarłej z kaplicy pogrzebowej do kościoła parafialnego Chrystusa Króla w Lędzinach -Hołdunowie odprawiona została tam msza św., której przewodniczył ks. kanonik dr Józef Przybyła, emerytowany proboszcz hołdunowskiej parafii, w koncelebrze z ks. Wojciechem, krewnym Zmarłej.

We mszy wzięły udział dwa poczty sztandarowe : Urzędu Miasta Lędziny i Szkoły Podstawowej nr 2 w Lędzinach.

Mowę pożegnalną wygłosił ks. dr Józef Przybyła, który podkreślił, iż do śp. Helenki (wcześniej zaznaczył, że w ostatnich latach bardzo dobrej znajomości zwracali się do siebie po koleżeńsku) przystają jak mało do kogo słowa znanej łacińskiej sentencji : Nie rodzimy się dla siebie i nie umieramy dla siebie. Była Ona nie tylko wspaniałą nauczycielką plastyki, muzyki i techniki, ale jakby drugą matką dla swoich uczniów - kontynuował. - Mało komu udaje się w pełni matkować obcym dzieciom, a dla Helenki było to przysłowiowy chleb powszedni. Będę Jej też dozgonnie wdzięczny za ogromne zaangażowanie w życie hołdunowskiej parafii, a zwłaszcza za wieloletnie współredagowanie jej kroniki wespół z drugą nauczycielką Ewą Kosteczko. Jestem wewnętrznie przekonany, że Helenka w pełni zasłużyła sobie na mieszkanie u Boga Ojca – zaznaczył ks. Przybyła.

Po mszy podziękował wszystkim uczestnikom uroczystości żałobnych Sławomir Szabrański, syn Zmarłej, a następnie sznur samochodów z żałobnikami ruszył na cmentarz parafialny w Mysłowicach- Kosztowach.

Ceremonię pogrzebową poprowadzili tam wspomniani duchowni, a urnę z prochami śp. Heleny Szabrańskiej złożono do grobu, w którym dziewięć lat temu pochowano Jej męża Józefa.

Oficjalne delegacje, m. in. władz miasta Lędziny, starostwa powiatowego, SP 2 w Lędzinach i Klubu Plastyka Kontrast w Lędzinach oraz rodzina i mnóstwo Jej przyjaciół, koleżanek i kolegów, złożyli na grobie Zmarłej wieńce, palmy i wiązanki kwiatów, a niektórzy nawet zapalili znicze.

Helenko, powtórzymy za ks. dr. Józefem Przybyłą : Spoczywaj w pokoju !

ZOBACZ TAKŻE
Wspomnienie o Helenie Szabrańskiej

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Pogrzeb Heleny Szabrańskiej. Ostatnia droga z Hołdunowa do Kosztów. Zobaczcie zdjęcia - Tychy Nasze Miasto

Wróć na bierun.naszemiasto.pl Nasze Miasto