- Miałem bardzo trudną sytuację. Dziewczyna z twojego miasta bardzo mi pomogła. Chcę ją znaleźć i podziękować jej. „Dziewczyna w czarnym oplu koło Biedronki, która bardzo mi pomogła, proszę. Jestem tym facetem z Ukrainy. Chciałbym Ci podziękować - napisał Artem, zawodowy kierowca tira.
Cała sytuacja miała miejsce 30 grudnia 2020 roku w Bieruniu. Artem podjechał swoją ciężarówką na załadunek. W czasie, w którym ciężarówka była w trakcie załadunku, mężczyzna udał się do miasta by zrobić zakupy spożywcze na drogę.
Nagle odebrał telefon, że jego ciężarówka musi być pilnie odebrana, bo załadunek się zakończył. Artem próbował zamówić taksówkę, jednak nie był wstanie się dodzwonić, nikt z przechodniów nie był wstanie mu podać innego numeru, pod którym mógłby zamówić taksówkę.
Wtedy pojawiła się ona - mieszkanka Bierunia. Kobieta podeszła do kierowcy, zorientowała się w sytuacji i zaoferowała swoją pomoc kierowcy. Gdyby ten nie dotarł na czas, miałby spore problemy.
Wszystko jednak skończyło się dobrze. Jednak w pośpiechu kierowca, nie wziął namiarów na swoją wybawicielkę. A bardzo chciałby jej podziękować. Napisał więc na profilu "Bieruń - Sprawy z Twojego miasta" - licząc, że w ten sposób odszuka kobietę i będzie mógł jej podziękować osobiście.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?