Tychy. Śląska Giełda Kwiatowa. Dizajnerskie znicze i ozdoby na Wszystkich Świętych 2022. Zobaczcie zdjęcia

Projektanci światełek i ozdób nagrobnych prześcigają się w pomysłach. Co roku coś nowego się pojawia. Dizajnerskie znicze to już prawie standard od kilku lat. Przy takiej różnorodności kształtów, jaką znajdujemy na stoiskach Śląskiej Giełdy Kwiatowej w Tychach, trudno dokonać wyboru. Ceny nie są zbyt wygórowane. Można powiedzieć, że sektora zniczy nie dotknęła jakaś drastyczna podwyżka. Całkiem efektowny znicz ze zdobieniami kwiatowymi można kupić nawet za 5 zł. Cena rośnie wraz z wielkością i atrakcyjnością. Na te największe znicze trzeba wydać nawet 50-60 zł, ale te najbardziej wyszukane w kształcie kosztują nawet ponad 200 zł.

Ceny wiązanek i ozdób kwiatowych podskoczyły w zeszłym roku o około 100 proc. i na tym poziomie się utrzymują. W 2020 r. można było kupić bardzo efektowne wiązanki w granicach 25-50 zł, a już w zeszłym roku ich ceny zaczynały się od ok. 70 zł. W tym roku na Śląskiej Giełdzie Kwiatowej jest różnie. Są skromne bukieciki za 15 zł, ale na te efektowniejsze trzeba przeznaczyć ok. 80-100 zł.

Na wielu stoiskach podawane są ceny za komplet: wiązanka plus bukiet do wazonu. Od 100 do ok. 200 zł.

- Ludzie lubią mieć spójną dekorację na grobie. Jeśli jest tam wazon, to chcą, by kompozycja w nim nawiązywała do wiązanki, jaka na nagrobku zostanie położona - tłumaczy jedna ze sprzedawczyń.

Od dwóch, trzech lat ma też w ofercie kompozycje kwiatowe na latarenkach.

Chryzantemy w tym roku na Śląskiej Giełdzie Kwiatowej w Tychach kosztują w granicach 25-30 zł.

Coraz częściej zarówno na zniczach, jak i na wiązankach pojawiają się napisy, typu "Pamiętamy", "Dla kochanej Mamy", "Dla Babci"... Takie teksty wiele lat temu królowały na cmentarzach francuskich. Były na każdym grobie i to czasem po kilka sztuk. Teraz mamy to u nas.

Warto pamiętać, że na niektórych cmentarzach są regały na znicze. Można z nich korzystać. Dobrze byłoby pamiętać o tych miejscach, kiedy będziemy sprzątać groby. Wiele tych dizajnerskich zniczy mogłoby trafić raczej tam, niż do śmietnika.