Strzelanina w Imielnie
Policja otrzymała zgłoszenie o biegającym po ul. Adamskiego mężczyźnie z siekierą w niedzielę o godz. 21.26. W momencie kiedy przyjechali policjanci mężczyzna uciekł do domu gdzie się zabarykadował. Policjanci wspólnie ze strażakami weszli do domu i sforsowali drzwi do pomieszczenia, w którym się schronił.
- W pomieszczeniu było ciemno, policjanci zauważyli jednak mężczyznę trzymającego wycelowaną w nich broń. Funkcjonariusze wezwali go do rzucenia broni, wtedy padł strzał. Jeden z policjantów został raniony w szyję i upadł na ziemię, wówczas drugi z policjantów po ponownym wezwaniu do poddania się, postrzelił napastnika w udo - relacjonuje zdarzenie Katarzyna Skrzypczyk, rzeczniczka bieruńskiej komendy policji.
Wezwana na miejsce karetka zabrała do szpitala obu rannych mężczyzn. - Policjant został trafiony w szyję, śrut z broni wiatrowej utknął w okolicy kręgów szyjnych - mówi rzeczniczka bieruńskiej policji.
Jak informuje policja, 42-letni napastnik to osoba chora psychicznie, dlatego nie wiadomo jeszcze w jaki sposób będzie odpowiadał za swoje czyny. O tym zdecyduje prokurator.

Szymon Hołownia ma duże ego, większe ma tylko Lech Wałęsa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?