MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Siostra Fides i jej uczniowie w parafii bł.Karoliny w Tychach

Jolanta Pierończyk
Siostra Fides i jej uczniowie w kościele bł. Karoliny w Tychach
Siostra Fides i jej uczniowie w kościele bł. Karoliny w Tychach Jolanta Pierończyk
Siostra Fides i jej uczniowie w parafii bł. Karoliny w Tychach. Siostra Fides, tyszanka, absolwentka LO w Bieruniu, przywiozła na Światowe Dni Młodzieży uczniów szkoły, której jest dyrektorem w RPA. W drodze powrotnej , zatrzymała się w swojej parafii, bł. Karoliny.W poniedziałek wszyscy uczestniczyli we mszy św. wieczornej, podczas której czarnoskóra młodzież zaśpiewała hymn ŚDM, m.in. po polsku.
">Hymn ŚDM

- Z tego wszystkiego, co mój papież Franciszek mówił podczas tych Światowych Dni Młodzieży, najbardziej zapamiętam to, żebyśmy budowali mosty między sobą i to, że kiedy wyciągamy do kogoś rękę, zawsze istnieje ryzyko odrzucenia, ale mimo to, trzeba próbować – powiedział 28-letni Welcome, który jest klerykiem i za miesiąc lub dwa zostanie diakonem.

- Ja zapamiętam to, że nasze przywiązanie do powierzchowności niszczy nasze szczęście. Podczas tych Dni uświadomiłem sobie, że chcę iść przez życie z Chrystusem. I że prawdopodobnie zostanę księdzem – przyznał się Brendon, który za rok będzie zdawał maturę.

Jak wszyscy zagraniczni goście wyjeżdżali z Polski z ogromną wdzięcznością za niezwykle ciepłe przyjęcie w polskich domach. Wczoraj wyruszyli do swoich własnych domów w RPA.

">Szła dzieweczka...">Taniec afrykański

Siostra Fides

- Choć staram się śledzić wydarzenia w Polsce, to jednak czuję się tu coraz bardziej obco. Nasiąknęłam już innym myśleniem. Trudno byłoby mi tu teraz żyć – wyznała siostra Fides, która w Afryce pracuje już 14 lat i za tę pracę edukacyjno-wychowawczą na tamtym terenie niecałe cztery lata temu otrzymała Złoty Krzyż Zasługi od prezydenta Bronisława Komorowskiego. Jej dziełem jest piękny ośrodek, w którym znajduje się integracyjna szkoła podstawowa oraz średnia dla dzieci i młodzieży, gdzie ze zdrowymi uczą się ociemniali. Ta szkoła to radość, ale ostatnio też zmartwienie, bo brak pieniędzy na jej utrzymanie. – Już teraz musieliśmy wyselekcjonować pięć osób do zwolnienia, ale jeśli nie znajdziemy pieniędzy w przyszłym roku nie będziemy mieć na płace dla naszych pracowników – martwi się zakonnica.

Apel siostry Fides

Do tej pory jakoś szło, bo ministerstwo edukacji płaciło wprawdzie z opóźnieniem i nie tyle, ile trzeba, ale płaciło, a teraz okazało się, że w ministerstwie nie ma pieniędzy. I w pierwszym rzędzie odbije się to na szkołach niepublicznych. Dlatego siostra prosi o pomoc. Jedną z nich jest adopcja serca.

- Utrzymanie w szkole jednego dziecka kosztuje 40 dolarów, ale będziemy wdzięczni za każdą kwotę.Na utrzymanie jednego dziecka może się złożyć kilka rodzin czy osób. W zamian zobowiązujemy się co kwartał informować tych „rodziców’ o postępach w nauce ich adoptowanych dzieci – mówi siostra Fides.
A że dobre wyniki będą, o to można być pewnym, ponieważ podstawowy warunek bycia w tej szkole to jest pilność w nauce. Dziecko, które się nie chce uczyć, traci miejsce w tej szkole. dlatego wszystkim zależy. Zwłaszcza rodzicom, którzy wiedzą, że w tej szkole jest odpowiedni poziom, a do tego bezpieczeństwo. – U nas nie ma narkotyków, nie ma alkoholu, Ośrodek jest zamknięty i takie rzeczy nie mają szans do nas przeniknąć – mówi siostra.
I efekty są. Absolwenci już zaczynają wracać do szkoły jako nauczyciele. Trzy nauczycielki to właśnie absolwentki. Absolwentem jest też praktykant, który jest na studiach pedagogicznych i też chce uczyć w tej szkole.
- Na takich nauczycielach najbardziej mogę polegać, bo wiem, jak zostali wykształceni – mówi.

Tym wszystkim, którzy zechcą pomóc, podajemy adres strony, gdzie są wszystkie dane: www.siloecentre.co.za

https://youtu.be/JHigd3z8vPE

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Premier Izraela stanie przed Trybunałem w Hadze? Jest wniosek o areszt

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bierun.naszemiasto.pl Nasze Miasto