Zuzanna Celmer: Szczęście zaczyna się tam, gdzie kończy stres i poczucie winy
Zuzanna Celmer uświadomiła zebranym, że rodzimy się z określonym zasobem energii, z którym idziemy przez życie. Wyczerpujemy ją przez irytację, stresy, zamartwianie się.
- To się odbija na wątrobie, która w medycynie chińskiej uważana jest za organ, w którym mieszka duch hun, czyli duch kreatywności, rozwoju i wigoru. Jak się ją zarzuca zmartwieniami, to zaczyna chorować - tłumaczyła Zuzanna Celmer.
Energia idzie za uwagą
, powtórzyła kilkakrotnie, dodając: Trzeba się zatem zastanowić na co kierujemy naszą uwagę. Bo energii nie będziemy mieć więcej niż ta dana nam na początku.
W ramach oszczędności energii życiowej, psychoterapeutka radziła pozbyć się wszystkiego, co nam tę energię zabiera. Jednym z takich złodziei energii jest pielęgnowanie w sobie poczucie winy.
- Poczucie winy to demon, który nas zżera od środka i niszczy - podkreśliła. - Pozbyć się tego jak najszybciej, przepraszając tego, wobec kogo zawiniliśmy i wybaczyć sobie.
Do budowania energii w sobie - jak mówiła Zuzanna Celmer - potrzebne są:
- oddech, który nas stabilizuje (psychoterapeutka zachęcała do kilku w ciągu dnia kilkuminutowych sesji z głębokimi wdechami i długimi wydechami);
- właściwe odżywianie dostosowane do naszej konstrukcji energetycznej (psychoterapeutka radziła konsultację u specjalisty od ayurvedy);
- sposób myślenia (psychoterapeutka zachęcała do pozytywnego myślenia, zamiany słowa "problem" na słowo "szansa". Bo słowa mają znaczenie. I wszystko zależy od tego, jak to określimy).
Zuzanna Celmer zachęcała do zaczynania dnia z uśmiechem, światłem w sobie i dobrą myślą.
I radziła fundowanie sobie pozytywnych wzmocnień.
Odradzała myślenie o kimś, kto nas skrzywdził. - Bo sami się osłabiamy, jego karmiąc naszą energią - mówiła.
Szczęście jest to trwałe zadowolenie z życia
, powiedziała Zuzanna Celmer i dodała: Człowiek jest na tyle szczęśliwy, na ile się zdecyduje być szczęśliwym.
Chodzi o to, czy będziemy wokół siebie widzieć dobre czy ciągle złe strony życia.Czy będziemy umieć doceniać to, co się dobrego w naszym życiu dzieje, czy dostrzegać, a nawet wyolbrzymiać to, co złe.
Pierwsze nas wzmacnia, drugie osłabia.
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?