Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zameczek myśliwski w Promnicach: Ziemia pszczyńska od kuchni - warsztaty rodzinne. Zobaczcie zdjęcia

Jolanta Pierończyk
Jolanta Pierończyk
Europejskie Dni Dziedzictwa w zameczku myśliwskim w Promnicach
Europejskie Dni Dziedzictwa w zameczku myśliwskim w Promnicach Jolanta Pierończyk
Zameczek myśliwski w Promnicach był w ten weekend miejscem świętowania Europejskich Dni Dziedzictwa. Dziedzictwa kulinarnego w miejscu, które jest wyjątkowym dziedzictwem kultury województwa śląskiego. W sobotę i niedzielę (18-19 września 2021) odbyły się tam warsztaty rodzinne pod hasłem "Ziemia pszczyńska od kuchni", w dużej mierze było to jednak poznawanie kuchni książąt pszczyńskich.

Europejskie Dni Dziedzictwa 2021 w powiecie pszczyńskim odbyły się w zameczku myśliwskim w Promnicach, który był ulubionym miejscem księżnej Daisy.
Latem 2018 r. zameczek stał się częścią Muzeum Zamkowego w Pszczynie i od tego czasu przechodzi gruntowny remont. Widać już odnowiony dach pokryty łupkiem, jak wtedy, kiedy bywała tu księżna Daisy.

Wkrótce przyjdzie czas na wnętrza. Są zdjęcia, wiadomo więc jak wyglądały poszczególne pomieszczenia i tak po remoncie będą wyglądać. Na parterze będzie można zajrzeć do pokoju, który zajmował cesarz Wilhelm II, na piętrze swój dawny wygląd odzyska pokój księżnej Daisy.

Uczestnicy warsztatów z okazji Europejskich Dni Dziedzictwa 2021 mieli okazję obejrzeć pokoje, które w PRL stały się pokojami hotelowymi. Chyba wszyscy widzieli je po raz pierwszy.

Tematem warsztatów była kuchnia ziemi pszczyńskiej, ale także kuchnia mieszkańców zamku - ta codzienna i ta od święta.

Jak wspominała dawna służąca na zamku, Marta Sojka, śniadanie w zamku podawano o dziewiątej. Były bułki, masło, jajka, mleko, kawa zbożowa. Dzieci schodziły na śniadanie o 9.30. Na drugie śniadanie, które niania zabierała do parku, przygotowywano im bułkę z masłem i miodem.
Obiad był wcześnie - już o 12.30. Na stole pojawiała się często zupa z płatków owsianych, gołąbki z ryżem, ziemniaki i przeróżne warzywa (pani Marta podkreślała, że warzyw na książęcym stole było bardzo dużo) i kompot z jabłek ze słodką śmietanką.
Podwieczorek składał się z chleba z rzodkiewką, pomidorów i ciasteczek własnego wypieku.
Kolacja zaczynała się zupą, po której serwowano kalafior z masłem lub inne warzywa, ziemniaki oraz sok pomarańczowy.
Kolacja dzieci ograniczała się do budyniu czekoladowego na ciepło i szklanki soku pomarańczowego.

Zachowało się wiele kart menu na różne okazje. Uczestnicy warsztatów dowiedzieli się np. że królewski lunch z 8 lipca 1915 r. podany w kwaterze głównej (zamek pszczyński) składał się z zupy szczawiowej, pstrąga błękitnego z masłem, smażonego indyka z masłem, młodego groszku i owoców. 27 listopada 1915 r. na lunch królewski w tym samym miejscu podano zupę, troć, czerwone wino, indyka na zimno nadziewanego sałatką, warzywa, saksońską leguminę i owoce.

9 września w menu znajdujemy m.in. kompot z gruszek.

Kompot z gruszek został też podany uczestnikom warsztatów, którzy zostali ponadto poczęstowani deserem waniliowym.

Warsztaty polegały na skomponowaniu własnego "przepiśnika" z przepisów wyjętych m.in. z książki kucharskiej ziemi pszczyńskiej (wydanej niegdyś przez powiat pszczyński). Można było te swoje przepisy ozdobić i włożyć do kopert z okolicznościowym nadrukiem przypominającym o trwającym 75-leciu Muzeum Zamkowego w Pszczynie.

Można było też zaprojektować własną kartkę pocztową z pozdrowieniami z Promnic.

- Mamy gotowe koperty. Wystarczy kartkę włożyć, zaadresować, jutro wyślemy - zapewniła prowadząca warsztaty Małgorzata Wójcik.

Na koniec można było zabrać na pamiątkę zdjęcie wykonane w złotej ramie - takiej, jaką stosowano do oprawiania portretów arystokracji.

Małgorzata Wójcik już myśli o warsztatach świątecznych. W pamiętnikach Daisy jest mnóstwo zapisków na temat zarówno świątecznego menu, jak i zwyczajów świątecznych panów na Pszczynie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Filip Chajzer o MBTM

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bierun.naszemiasto.pl Nasze Miasto