W Chełmie Śląskim na ul. Techników samochód osobowy uderzył w drzewo. Znajdowali się w nim kierowca i dziecko.
- Kierowca jest zakleszczony w samochodzie. Wezwane zostały służby, które miały go wydostać z auta. Jest przytomny. Dziecko zostało wyciągnięte na zewnątrz, bez żadnych obrażeń - informuje asp. szt. Katarzyna Skrzypczyk, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Bieruniu.
W tej chwili rzecznik nie ma informacji nawet o marce samochodu. Nie wiadomo też, w jakim wieku są poszkodowani.
Na miejscu jest śmigłowiec LPR.
Ruch na ul. Techników odbywa się bez utrudnień.
AKTUALIZACJA
Godz. 10.25
Na miejscu wypadku nadal pracują policjanci. Kierowca został wydobyty z samochodu i zabrany do szpitala śmigłowcem LPR. To 37-letni mieszkaniec Ukrainy. Dziecko, które wraz z nim był w samochodzie, ma półtora roku. Nic mu się nie stało. Już jest pod opieką matki, która została natychmiast wezwana.
- Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierowca albo zasłabł, albo przysnął, ponieważ nie ma śladów ostrego hamowania. Auto łagodnie zjechało na przeciwny pas ruchu i uderzyło drzewo - mówi rzeczniczka policji bieruńskiej, Katarzyna Skrzypczyk.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Polski samolot musiał nagle lądować na Islandii. Nerwowa sytuacja na pokładzie
- Gwiazdy „Pulp Fiction” na 30. rocznicy premiery filmu. Niektórych zabrakło
- Kokosanka pingwinem roku. Ptak z gdańskiego zoo bije rekordy popularności
- Sto dni do rozpoczęcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Co mówią mieszkańcy Paryża?
