Pytanie ilu z Was o tym zdecyduje, bo niska frekwencja wyborcza, to problem polskiej demokracji od lat. Także na tym najniższym szczeblu samorządowym, tym, od którego najbardziej zależy nasze codzienne życie. Dlatego drodzy mieszkańcy lepiej pójść i zagłosować, nawet później powierzonego zaufania żałować, ale mimo wszystko zdecydować o kierunkach rozwoju własnej gminy. Bo o nich decydują nie parlamentarzyści przy Wiejskiej w Warszawie, nie prezydent w Belwederze, ale właśnie nasi sąsiedzi, którzy zasiądą w fotelach radnych oraz burmistrzowie i wójtowie. Czyli tak naprawdę my sami.
Marek Jakubiak o wywiadzie posłanki Urszuli Zielińskiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?