Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Woodstock 2014: Imielin i Lędziny już na festiwalu

Karol Świerkot
Woodstock 2014: Imielin i Lędziny
Woodstock 2014: Imielin i Lędziny Mirek Pudełko
W czwartek rozpocznie się jubileuszowy XX przystanek Woodstock 2014 w Kostrzynie nad Odrą. Tradycyjnie już pojechała tam ekipa z naszego powiatu. Otrzymaliśmy już pierwsze zdjęcia z pola namiotowego. Zobaczcie.

Miłość, przyjaźń, rock n' roll. od czwartku na Woodstock w Kostrzynie nad Odrą będzie się bawić kilkaset tysięcy osób. Dla sporej części młodzieży z naszego powiatu wyjazd na tę imprezę, od 20 lat organizowaną przez Jurka Owsiaka, to doroczna pielgrzymka.

Z resztą wydarzenie o takiej właśnie nazwie zostało utworzone na Facebooku.
Udział w "Corocznej pielgrzymce ekipy SBL i reszty świata na XX Przystanek Woodstock" zadeklarowało w tym roku ponad 50 osób. Ale to i tak nie wszyscy, bo część "naszych" woodstockowiczów zwyczajnie Facebooka nie ma, ale na festiwal się wybrała.

Tak jak Matusz Szeja z Anna Rosa z Imielina. - To już mój 11. przystanek. Zacząłem jeździć, kiedy miałem niespełna 18 lat i jakoś tak mi zostało. Co roku coś mnie ciągnie na to wydarzenie - mówi Mateusz. - Tam ci sami ludzie są inni niż bywają na co dzień.

I jak przyznaje, muzyka na festiwalu juz dawno przestała być najważniejsza. - Owszem, pierwszy raz jechało się dla zespołów, teraz raczej chodzi o ten klimat, którego próżno szukać gdzie indziej. Dla mnie to takie wakacje - dodaje. Z setek koncertów, które Ania i Mateusz mieli okazję zobaczyć, najbardziej zapadły im w pamięć trzy. - to był Dżem w 2004 roku, ale to raczej z sentymentu. Numerem jeden był koncert Colsterkeller w 2008 roku - wymienia Mateusz. - No i ubiegłoroczny Antrax - dodaje Ania.

Każdy kolejny Woodstock to też nowe doświadczenie. - 11 lat temu spakowałbym inne rzeczy niż zabrałem teraz. - Może to zabrzmieć niepoważnie, ale naprawdę warto zabrać ze sobą parasolkę, ale przeciwsłoneczną - zaznacza Ania. - No, dziewczynom polecam też czerwoną szminkę, skutecznie odciąga uwagę od, że tak powiem, festiwalowego wyglądu - śmieje się.

W tym roku festiwalowicze z Imielina zabrali nawet pawilon ogrodowy, który ma ich chronić przed słońcem, które na Wodstockiem świeci niemal każdego roku.

I chociaż uczestnicy przystanku z naszego powiatu, pierwsi wyjechali w niedzielę, a ostatni dojadą w czwartek rano, wszyscy spotkają się na polu namiotowym. Zabawa potrwa do sobotniej nocy. Potem powrót i znowu rok oczekiwania.

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bierun.naszemiasto.pl Nasze Miasto