Przed nami w Tychach dwa dni (sobota i niedziela, 3-4 czerwca) pełne niespodzianek na temat „Śląsk, czarne złoto i inne legendy”, czyli VI Tyski Festiwal Performance.
Program złożony jest z półgodzinnych etiud, które tworzą się na żywo. W zeszłym roku, podczas edycji zatytułowanej „Prawda-dobro-piękno” mieliśmy np. przedstawienie, w którym aktor na oczach publiczności ogolił głowę na łyso i napisał: „Zmiana”
- mówi Dominika Porwit- Wądołowska z Miejskiego Centrum Kultury w Tychach, gdzie cała impreza się odbędzie.
W sobotę wszystko rozpocznie się o godz. 16 i potrwa do pierwszej w nocy. Publiczności zaprezentują się: tancerz Michał Misza Czorny, Dariusz Fodczuk, tyski artysta malarz Wojciech Łuka, prof. Marian Stępak z ASP, Michał Ostaszewski, Justyna Pachla, Patrycja Pawęzowska (będzie to wernisaż wystawy aktu „Moje miasto”), Justyna Piotrowska, Michał Kowalski, Marta Bartczak, Piotr Kumor i Ena Kielska (pokaz filmu „Śledztwo -The Inquest”).
Niedzielne pokazy odbędą się w godz. 14-19. Wystąpią: Marcin Stachoń. Michał Kowalski, Krzysztof Kulbicki. Izabela Wądołowska, Wołodimir Topij z Ukrainy, Patrícia Corrêa z Portugalii, Katarzyna Cieślik i Marcin Wagner.- Wszyscy ci performerzy podejmą próbę stwierdzenia, czym dla współczesnych jest Śląsk, ile dzisiaj znaczy siła węgla, jakie legendy nosimy w sobie i jakie regiony świata je ukształtowały - mówi Dominika Porwit-Wądołowska.
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?