MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Ulica Gajowicka we Wrocławiu cały czas czeka na rewitalizację. Czy remont w końcu dojdzie do skutku?

Wrocław stoi przed ambitnym, ale jednocześnie kontrowersyjnym projektem przebudowy ulicy Gajowickiej. Plany, które miały na celu poprawę infrastruktury drogowej i komunikacyjnej tej części miasta, wywołały mieszane reakcje wśród mieszkańców i ekspertów. Dlaczego projekt budzi tyle emocji i co stoi za decyzją o podwójnym remoncie tej ulicy?

Długofalowy plan przebudowy

Początkowo, przebudowa ulicy Gajowickiej we Wrocławiu miała zakończyć się w 2024 roku. Jednakże, z różnych przyczyn termin ten został przesunięty aż na rok 2032. W ramach projektu planowana jest kompleksowa wymiana nawierzchni, budowa ścieżek rowerowych, nowych nasadzeń, a także wymiana lub budowa nowego uzbrojenia podziemnego. Zmieniona zostanie również geometria ulicy, aby dostosować ją do potrzeb ruchu autobusowego i tramwajowego.

Planowane torowisko tramwajowe ma połączyć al. Hallera z okolicami Dworca Świebodzkiego, tworząc nową trasę przez ul. Gajowicką i ul. Zaporoską. To ambitne przedsięwzięcie ma na celu usprawnienie komunikacji miejskiej w tym rejonie Wrocławia.

Podwójne remonty budzą wątpliwości

Projekt zakłada dwuetapową realizację prac. Do 2025 roku ulica ma zostać przebudowana tak, by mogły po niej jeździć autobusy, w tym celu zostanie wybudowany buspas. Następnie, do 2032 roku, planowane jest położenie torowiska tramwajowego wzdłuż ulicy. Taka strategia budzi jednak wątpliwości, zarówno ze względu na koszty, jak i sensowność przeprowadzania dwukrotnych prac remontowych na tej samej ulicy.

Są dwa możliwe wyjaśnienia tej sprawy. Niekompetencja, skoro planowana obecnie przebudowa ulicy nie uwzględnia innych planów miasta, a koszt budowy ulicy dwa razy będzie dużo większy niż budowa jej raz, a porządnie lub oszustwo, bo urzędnicy nie zamierzają zbudować linii tramwajowej - pisze na swoim Facebooku TUMW.

Dodatkowo, według komentarzy TUMW, aby umożliwić budowę torowiska, konieczne będzie wykorzystanie pasa zieleni, co z kolei wymusi minimalizację robót straconych. Oznacza to, że krawężniki zostaną już dostosowane do potrzeb jezdni z torowiskiem, a autobusy i tramwaje będą kursować środkiem, z pasami samochodowymi po zewnętrznych stronach.

Aby położyć torowisko, które będzie znajdować się w środku, trzeba będzie wykorzystać także pas zieleni, który widać na przekroju. Przy budowie torowiska minimalizacja robót straconych będzie polegać na tym, że nie będą już zmieniane krawężniki, bo ich usytuowanie jest już dostosowane do potrzeb jezdni z torowiskiem. Autobus wraz z tramwajem będzie wtedy w środku, a pasy samochodowe - na zewnątrz. Na pasach samochodowych będą zorganizowane przystanki wiedeńskie - czytamy w komentarzu.

Pierwotne plany dotyczące przebudowy ulicy Gajowickiej zakładały jej zakończenie w 2024 roku, co czyniło ją priorytetem dla władz miasta. Niestety, na drodze do realizacji projektu pojawiły się różne przeszkody, w tym rozmowy z Dolnośląskim Wojewódzkim Konserwatorem Zabytków.

Niestety, sporym utrudnieniem były rozmowy z Dolnośląskim Wojewódzkim Konserwatorem Zabytków, któremu bardzo zależało na zachowaniu istniejącej geometrii ulicy, zachowaniu w ulicy zabytkowych poniemieckich torów jako "reliktu przeszłości" czy nawierzchni z granitowej kostki, takiej jaka jest obecnie - mówił w styczniu "Gazecie Wrocławskiej" Tomasz Sikora z Urzędu Miejskiego Wrocławia.

Takie działania pokazują, jak skomplikowany jest proces modernizacji infrastruktury miejskiej, który musi uwzględniać nie tylko aktualne potrzeby komunikacyjne, ale również kwestie historyczne i estetyczne. Przebudowa ulicy Gajowickiej we Wrocławiu, choć wydaje się być koniecznością, rodzi szereg pytań o optymalność planowanych działań i ich realny wpływ na życie mieszkańców.

Zobacz też:

od 7 lat
Wideo

Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto