Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Trojaczki tarnogórsko-bojszowskie mają sześć lat. To Emilka, Natalka i Julka Nowakówny

Jolanta Pierończyk
Trojaczki z Bojszów mają sześć lat
Trojaczki z Bojszów mają sześć lat Mat. prasowy
Trojaczki tarnogórsko-bojszowskie mają sześć lat. To Emilka, Natalka i Julka Nowakówny, które 18 sierpnia 2014 r. urodziły się w Tarnowskich Górach, ale od wiosny 2016 r. mieszkają w Bojszowach, rodzinnym domu ich mamy. Szóste urodziny obchodzą w towarzystwie 9-miesięcznego braciszka, Mateuszka.

18 sierpnia Emilka, Natalka i Julka Nowakówny skończyły sześć lat i już nie mogą doczekać się zerówki. Są wesołymi, mądrymi, rezolutnymi dziewczynkami.

- Potrafią już jeździć na rowerach, próbują nawet prowadzić jedną ręką. To tegoroczna nowa umiejętność. Na piąte urodziny jeszcze na rowerach nie jeździły. I zaczyna się przygoda z rolkami - mówi mama Anna Nowak, podkreślając, że dziewczynki w ogóle bardzo się usamodzielniły w ciągu tego roku.

I pogłębiły się ich cechy widoczne od początku. Emilka, najmniejsza z całej trójki, jest jednak najbardziej przebojowa.

Podobna do niej Natalka jest nieśmiała, ale to największa modnisia, a do tego najbardziej zainteresowana instrumentami i śpiewem.

Nie przeocz

Julka, jedyna ciemnowłosa w tym gronie, jest najbardziej empatyczna, wrażliwa i kochająca zwierzęta.

Różne mają też upodobania kulinarne. Jest więc umowa, że piątek to dzień, kiedy mama przygotowuje ulubione danie którejś z dziewczynek. Natalka lubi jajko sadzone, Emilka - naleśniki ze szpinakiem lub warzywami, Julka - kluski, rybę, ale zdecydowanie omija ziemniaki. Co trzeci piątek każda ma to, co lubi najbardziej.

Dziewczynki pozostały wierne swojej miłości do książek. - Lubią słuchać i można im czytać wszystko. Przeczytaliśmy już wszystkie książeczki dla dzieci z naszej bojszowskiej biblioteki - śmieje się mama, dodając, że nigdy jednak nie jest to bierne słuchanie, zawsze z mnóstwem pytań, zwłaszcza przy czytaniu na dobranoc.

Gdy jednak zapytać dziewczynki o ulubione lektury, to okazuje się, że jest jedna taka: to popularna wśród dzisiejszych maluchów historia Anny i Elzy. Ale przyznają, zwłaszcza Emilka, że w ogóle lubią, jak ktoś im czyta.

Ich najnowszą i największą miłością jest w tej chwili... dziewięciomiesięczny brat Mateuszek, któremu próbują sprawiać tę samą przyjemność, „czytając” po swojemu książki, które znają.

Musisz to wiedzieć

- To wielka radość patrzeć, jak Mateuszek cieszy się na ich widok i jak one chętnie się z nim bawią - mówi pani Anna.

Mateuszek jest najbardziej podobny do bliźniaczek, Emilki i Natalki. Tak samo jak one ma też jasne włoski. Jest zdrowym, radosnym dzieckiem.

Natomiast małe solenizantki mają już za sobą swój pierwszy problem: wypadanie ząbków. Jako pierwsza ząbek straciła Julka, zaraz na początku roku. Jeszcze wtedy chodziły do przedszkola i bała się, że dzieci się będą z niej śmiać.

Zobacz koniecznie

Bądź na bieżąco i obserwuj

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Trojaczki tarnogórsko-bojszowskie mają sześć lat. To Emilka, Natalka i Julka Nowakówny - Dziennik Zachodni

Wróć na bierun.naszemiasto.pl Nasze Miasto