Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Szkoła Mistrzostwa Sportowego w Tychach: wielkie otwarcie

Jolanta Pierończyk
Szkoła Mistrzostwa Sportowego w Tychach: wielkie otwarcie
Szkoła Mistrzostwa Sportowego w Tychach: wielkie otwarcie Jolanta Pierończyk
Szkoła Mistrzostwa Sportowego w Tychach otwarta została w budynku, w którym kiedyś mieściła się Wyższa Szkoła Zarządzania i Nauk Społecznych. Startuje ze 110 uczniami, od klasy pierwszej do siódmej. Uczniowie będą tu spędzać czas od 7.45 do 16.30. W te godziny wliczone są zarówno lekcje, jak i treningi.

Szkoła Mistrzostwa Sportowego w Tychach: wielkie otwarcie

- Przed wami bardzo ciekawy rok: nowe miejsce, nowa szkoła, mnóstwo zajęć rozwijających. Życzę wam, byście rozwinęli swoje talenty, by świat, który będziecie odkrywać, był dla was jak najciekawszy. I życzę wam też, byście byli dla siebie dobrzy, uczynni; żebyście umieli zauważyć, kiedy kolega ma zły dzień i żebyście umieli go pocieszyć. Życzę wam, byście w tej sportowej rywalizacji nie zapomnieli, że nie rywalizacja jest najważniejsza. Dążenie do celu jest bardzo ważne, ale nie wolno zapominać, że nie jesteście sami. Tworzycie tu piękną zbiorowość szkolną. Ta szkoła będzie dla was drugim domem - powiedziała do uczniów Daria Szczepańska, zastępca prezydenta ds. społecznych w Tychach.

Marcin Kuśmierz, wiceprezes ds. sportowych Akademii Piłki Nożnej:

Mamy osiem oddziałów w siedmiu klasach: dwie pierwsze, druga, trzecia, czwarta, piąta, szósta i siódma.Dwie klasy są mniej liczne, tj. klasy druga i piąta (tam jest po ośmioro uczniów), pozostałe liczą 17-18 uczniów. W sumie mamy 110 uczniów. Myślę, że jak na inaugurację nowej szkoły to jest bardzo dobry wynik. 110 uczniów wystarcza, żeby spokojnie funkcjonować i żeby zapewnić dzieciom dobre warunki do rozwoju. Docelowo chcemy, by w klasach było 15-16 uczniów. Myślę, że jest to liczba gwarantująca komfort pracy zarówno dla nauczycieli, jak i dla uczniów.
Zajęcia edukacyjne będą miały dzieci w tym budynku, a na wszystkie zajęcia sportowe będziemy dzieci dowozić. W czerwcu kupiliśmy bus, który przez cały tydzień będzie do dyspozycji klas. Jest 20-osobvowy, więc każda klasa się w nim zmieści. Odległości pomiędzy szkołą a obiektami sportowymi są niewielkie, wynoszą około kilometra: sala do judo i akrobatyki jest przy Wejchertów, boisko jest przy stadionie, tuż obok - basen.
W tej chwili każda klasa ma swoje pomieszczenie, swoją salę, co jest o tyle wygodne, że na czas wyjazdu na zajęcia sportowe mogą swoje rzeczy zostawić w klasie.
Specyfiką Szkoły Mistrzostwa Sportowego jest to, że zajęcia sportowe są bardzo rozbudowane.Razem z obowiązującą w każdej szkole podstawą programową z zakresu wychowania fizycznego jest ich w sumie 16 godzin tygodniowo, czyli średnio trzy godziny lekcyjne każdego dnia. Plus cała edukacja. Założenia są takie, żeby od 7.45 do godz. 16-16.30 zakończyć wszystkie dzienne obowiązki ucznia: zarówno normalne lekcje, jak i treningi. Rodzice będą odbierać dzieci albo tu, w tym budynku, albo w obiektach sportowych.
W tym tygodniu, w środę, cała szkoła jedzie na wyjazd integracyjny w góry, gdzie będą zdobywać mniejsze wzniesienia i integrować się.
W normalnej szkole są cztery godziny wychowania fizycznego, a my będziemy mieć 16, czyli o 12 godzin więcej, a to w skali 10 miesięcy pracy robi olbrzymią różnicę. Kiedy uczniowie są w normalnych szkołach, publicznych lub prywatnych, to po lekcjach jadą do domu, jedzą obiad i ok. 17-18 jadą do klubu na zajęcia popołudniowe, które kończą się ok. dwudziestej. Trudno w tej sytuacji łączyć naukę ze sportem, a rozkład zajęć w naszej szkole jest tak zaplanowany, żeby zarówno zajęcia edukacyjne, jak i sportowe kończyły się najpóźniej o godz. 17 i całe popołudnie pozostaje do dyspozycji ucznia i rodziny. Odpada wożenie dzieci na boisko czy inne zajęcia sportowe.
Obiady dostarczać nam będzie sprawdzona firma cateringowa, którą znamy z obozów letnich.
Czesne dla członków Akademii Piłki Nożnej wynosi 150 zł, dla pozostałych dzieci - 200 zł miesięcznie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Polacy chętniej sięgają po krajowe produkty?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bierun.naszemiasto.pl Nasze Miasto