Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Światła na DK 44 w Bieruniu: Ostatnie słowo ma marszałek

Karol Świerkot
Zarząd Dróg Wojewódzkich sygnalizację na skrzyżowaniu DK44 z DW931 i ul. Pszenną w Ścierniach planował zdemontować już w listopadzie. Pomogły jednak zabiegi starosty, by światła zostały jeszcze do stycznia, aby uregulować sprawę prawnie. Teraz znowu ważą się ich losy.

Ostatecznie kwestię ma rozstrzygnąć marszałek województwa. Bowiem po negocjacjach GDDKiA, ZDW oraz gmina Bieruń, które administrują drogami na skrzyżowaniu, wypracowano wspólne stanowisko, że światła są jednak w tym miejscu potrzebne. Problem w tym, że najpierw trzeba je wykupić od prywatnego właściciela, a następnie utrzymać.

Na sam wykup potrzeba stu tysięcy złotych, a pieniądze musiałby wyłożyć Bieruń. Bowiem GDDKiA i ZDW sygnalizacji nie mówią "nie", ale też nie mają zamiaru do niej dokładać. Podobnie sprawa ma się z jej utrzymaniem. - Powiat zaoferował współfinansowanie sygnalizacji wspólnie z Bieruniem - poinformował na ostatniej sesji Rady Miejskiej w Bieruniu Krystian Grzesica, burmistrz miasta. - Ale zgodę musi jeszcze wydać marszałek województwa - zaznacza.

Przypomnijmy, że światła na skrzyżowaniu wojewódzkiej 931 z DK 44 i ul. Pszenną powstały na czas przebudowy wiaduktu na DW 928 w Kobiórze. Wówczas objazd do Mikołowa został wytyczony przez Jankowice, Bojszowy, Bieruń i Tychy. Ale budowa zakończyła się w październiku, więc objazd nie był już konieczny. Światła jednak, jak podkreślają sami kierowcy, w tym miejscu się sprawdzają.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bierun.naszemiasto.pl Nasze Miasto