Rynek nieruchomości w śląskim rośnie, ale mieszkania wciąż w deficycie. Dlaczego?

Od stycznia do sierpnia 2023 roku w Polsce oddano do użytku 145 tysięcy mieszkań, a zdecydowana większość z nich powstała jako inwestycje, realizowane przez deweloperów. Prywatne firmy bowiem przyczyniły się do powstania 86,7 tysięcy lokali, czyli o 1,8 procent więcej niż rok temu. Świadczy to przede wszystkim o tym, że rynek nieruchomości w kraju rozwija się dynamicznie, a branża budowlana jest obecnie jedną z najprężniej działających. Ponadto dane również wskazują, że prym w tej dziedzinie wiodą deweloperzy. Jak się bowiem okazuje, zaledwie 735 mieszkań zostało zbudowanych przez spółdzielnie, a 835 to nowe lokale komunalne. Tendencja ta ma odzwierciedlenie także w województwie śląskim, choć mimo tego wciąż brakuje nowych mieszkań. W samych Katowicach potrzeba co najmniej 15 tysięcy lokali, natomiast ogólnie w regionie – ponad 100 tysięcy. Wśród barier, napotykanych przez branże budowlaną znalazły się trudności, związane z uzyskaniem gruntów czy spełnieniem procedur administracyjnych.

– Widzimy jak fantastycznie rozwija się Śląsk. Mamy poczucie, że jako branża mocno do tego rozwoju się przykładamy, bo nie tylko spełniamy marzenia Polaków o własnym mieszkaniu, ale też dajemy zatrudnienie, czy napędzamy sektory pokrewne. Śląsk i jego mieszkańcy zasługują na dynamiczny rozwój. Mamy też potencjał, aby przyjmować nowych mieszkańców, ale do tego potrzebną są stabilne warunki. Idziemy w dobrym kierunku, ale biorąc pod uwagę lukę mieszkaniową potrzeba zintegrowanych, szybkich, ale i rozpisanych na wiele lat działań – mówi Maciej Wójcik, prezes zarządu Oddziału Śląskiego Polskiego Związku Firm Deweloperskich.

Dynamiczny rozwój rynku nieruchomości – zarówno w województwie śląskim jak też innych regionach Polski – to przede wszystkim wsparcie lokalnej gospodarki. Rosnąca liczba mieszkań, a w związku z tym ludności przekłada się z korzyścią na rynek pracy, bo powstają nowe miejsca zatrudnienia – również w branży budowlanej i deweloperskiej. Jak się okazuje, tylko dzięki tej ostatniej na rynku pracy pojawia się 217 tysięcy etatów rocznie. Z klei największe regionalnie firmy w wielu częściach Polski to te z sektora budowlanego oraz okołobudowlanego, które są odpowiedzialne za budowę i wyposażenie wnętrz. Ponadto, na prężnie działającym budownictwie zyskują też inne gałęzie przemysłu, gdzie zauważa się wzrost produkcji – przede wszystkim materiałów budowlanych, a także wykończeniowych oraz związanych z urządzeniem wnętrz. Warto też dodać, że od stycznia do sierpnia 2023 roku najwięcej nowych mieszkań odnotowano w województwach mazowieckim, wielkopolskim i małopolskim.

Rozwój regionalnego rynku mieszkaniowego wpływa również na gospodarkę krajową, bowiem budownictwo od lat jest jednym z sektorów, oddziałujących na polski PKB. Według Budindexu, Polska znalazła się w czołówce krajów Unii Europejskiej, które inwestują w tę branżę. Nasz kraj zajął w tym rankingu drugie miejsce pod względem udziału budownictwa w PKB, jakie wyniosło 7,4 procenta. To o około 1,5 punktu procentowego więcej niż średnia unijna, która znalazła się na poziomie 5,86 procenta.