Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pogrzeb Łucji Staniczek, wiceprezes Związku Górnośląskiego ZDJĘCIA

Jolanta Pierończyk
Jolanta Pierończyk
Pogrzeb Łucji Staniczek, wiceprezes Związku Górnośląskiego
Pogrzeb Łucji Staniczek, wiceprezes Związku Górnośląskiego Marzena Bugała-Azarko
Pogrzeb Łucji Staniczek, wiceprezes Związku Górnośląskiego, odbył się w upalną środę, 28 sierpnia 2019 r., w kościele św. Marii Magdaleny w Tychach. Poza ukochaną rodziną, w ostatniej drodze towarzyszyły Jej tłumy dawnych uczniów, współpracowników, znajomych, ale także władze różnych miast, m.in. Katowic, Tychów czy Zabrza. Spoczęła na przykościelnym cmentarzu parafialnym.

W piątkowy wieczór w słuchawce usłyszałem tylko dwa słowa: "Łucja zwyciężyła". I właśnie one utkwiły mi najbardziej w pamięci ze wszystkich słów, jakie tego wieczora zostały wypowiedziane - tak Grzegorz Franki, prezes Związku Górnośląskiego, rozpoczął swoje wystąpienie podczas mszy pogrzebowej w intencji Łucji Staniczek, zmarłej w piątek, 23 sierpnia, przeżywszy 71 lat.

Zobaczcie zdjęcia:

- Droga Łucja, chciałbym Ci tyle powiedzieć. Najlepiej przy kawie i cieście, Twoim cieście, z jabłkami i aronią. Chciałbym posłuchać Twoich komentarzy, rad. Chciałbym poznać Twoje kolejne plany i pomysły. Chciałbym z Tobą dyskutować, a nawet się pokłócić. Już teraz mi tego brakuje. Tak samo jak brakuje mi Twoich codziennych telefonów. Przeważnie dzwoniłaś rano, po mszy świętej. Szanowni zebrani, zwyczajowo powinienem wymienić osiągnięcia śp. Łucji Staniczkowej i najważniejsze funkcje społeczne, ale to zadanie, które mnie przerasta, bo było tego tak wiele - mówił Grzegorz Franki. - Szanowna Pani Prezes, droga Łucjo, za dar Twojego życia dziękujemy Bogu,który towarzyszył Ci w każdym momencie, ale podziękowania należą się przede wszystkim Tobie, bo nie zmarnowałaś swojego życia. W całości poświęciłaś je swoim bliskim i Górnemu Śląskowi. Z całego serca dziękuję Ci za całe dobro, którymi nas obdarowałaś. Dziękuję za Twoją prawość, uczciwość, sprawiedliwość, niezłomność, pracowitość, szlachetność, rzetelność, punktualność. Dziękuję za Twoją miłość do Śląska, o której nigdy nie mówiłaś, ale zawsze pokazywałaś w konkretnym działaniu. Dziękuję za miłość do śląskiej młodzieży, za Twoją wiarę. Dziękuję za to, że byłaś wspaniałym nauczycielem, świetnym pedagogiem, mądrym wychowawcą wielu pokoleń. Dziękuję za Bractwo Oświatowe, któremu szefowałaś, za Ogólnopolski Konkurs Krasomówczy im. Wojciecha Korfantego, za Forum Nauczycieli Regionalistów, Śląski Turniej Debat Oxfordzkich. za Olimpiadę Wiedzy o Górnym Śląsku, za Regionalny Przegląd Pieśni "Śląskie Śpiewanie", za wystawę poświęconą Henrykowi Sławikowi, za wystawę "Silesius", którą pokazałaś Polakom i Europejczykom, czym jest Śląsk i jak wielu było wybitnych Ślązaków, za Dom Śląski i wszystkie w nim wydarzenia, za miesięcznik "Górnoślązak" i wszystkie artykuły, za Twoje dzieło "Herosi i chachary. Portret Górnoślązaka w literaturze i publistyce dwudziestolecia międzywojennego, za organizację spotkań religijnych na Górze św. Anny, Śląskich Godów, za pracę w Związku Górnośląskim, za przygotowanie kilku kongresów. Dziękuję za wszystkie zawsze ciekawe rozmowy o Górnym Śląsku.

Podziękowanie dla rodziny i wszystkich zebranych przeczytała córka Zmarłej Łucji Staniczkowej, Magdalena. Były w nich i takie zdania:

Dziękuję opatrzności Bożej za to szczęście, że moja praca zawodowa pokrywała się z tym, co mogłam robić. Dobry Bóg zetknął mnie w pracy dla mojej ukochanej małej ojczyzny, szczególnie w Związku Górnośląskim, ze wspaniałymi ludźmi. Za tę możliwość bycia wśród Was składam serdeczne dzięki

Koncelebrowanej mszy pogrzebowej (z udziałem m.in. ks. prof. Arkadiusza Wuwera) przewodniczył ks. Janusz Lasok, proboszcz parafii św. Marii Magdaleny, który podkreślił, że Zmarła była sąsiadką kościoła i dziękował wszystkim, którzy na uroczystość pożegnania Jej założyli niezwykle bliskie Jej stroje ludowe.

CZYTAJCIE TEŻ:
Nie żyje dr Łucja Staniczek - wiceprezes Związku Górnośląskiego

Kościół wypełniły nie tylko tłumy ludzi, którzy Panią Łucję Staniczkową znali i cenili, ale także szeregi pocztów sztandarowych.

Dodajmy, że prócz wielu różnych funkcji, jakie pełniła i mimo wielu dokonań, lubiła być przede wszystkim panią domu dbającą o dobry domowy obiad. W sobotę rano można było ją spotkać, jak szła na starotyski targ lub z niego wracała. Tak było jeszcze w lipcu.

Rodzina była u Niej na pierwszym miejscu: mąż, z którym przeżyła pół wieku, trzech synów i córka oraz ich rodziny.

Przy dźwiękach marsza żałobnego w wykonaniu Orkiestry Dętej KWK Wujek Łucja Staniczkowa spoczęła na przykościelnym cmentarzu w Tychach, tuż obok Henryka Loski oraz rodziców Krystyny Loski.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kto musi dopłacić do podatków?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Pogrzeb Łucji Staniczek, wiceprezes Związku Górnośląskiego ZDJĘCIA - Dziennik Zachodni

Wróć na tychy.naszemiasto.pl Nasze Miasto