Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Odsłonięcie pomnika Powstańców Śląskich w Bieruniu. Replika pomnika z 1924 r. ZDJĘCIA

Jolanta Pierończyk
Jolanta Pierończyk
11 listopada 2019 r. Odsłonięcie nowego pomnika Powstańców Śląskich w Bieruniu Nowym
11 listopada 2019 r. Odsłonięcie nowego pomnika Powstańców Śląskich w Bieruniu Nowym Jolanta Pierończyk
Odsłonięcie pomnika Powstańców Śląskich w Bieruniu odbyło się 11 listopada 2019 r., w 100. rocznicę wybuchu pierwszego powstania śląskiego. Jest to replika pomnika z 1924 r. wykonana wedle projektu bieruńskiego artysty, Romana Nygi. Na pierwotnym pomniku było jednak tylko osiem nazwisk powstańców śląskich z Bierunia, na obecnym - osiemnaście. To efekt historycznych poszukiwań, jakie przeprowadzili Alojzy Lysko i Henryk Ganobis, autorzy książki pt. "Ożywieni przez miłość i prawdę".

Pomnik stanął na skwerze powstałym po wyburzeniu budynku po dawnym sklepie "Rolnik" u zbiegu ulic Warszawskiej i Wawelskiej.

Skwer, który byłby wizytówką tej części miasta pojawił się jako wniosek do budżetu obywatelskiego złożony w 2017 r. Burmistrz Krystian Grzesica nie ukrywał, że były problemy z realizacją tego projektu, ale udało się. I skwer nosi imię Powstańców Śląskich.

Pomyślano też o przywróceniu tu pomnika z 1924 r., którego nie ma od 80 lat, ponieważ został zniszczony przez hitlerowców w 1939 r. Stał przed budynkiem poczty, tam, gdzie w latach 60. XX wieku postawiono obelisk. Była nadzieja, że może on tam gdzieś jest w ziemi i wystarczy go wydobyć, odnowić.

- Okazało się, że nie. Że ten przedwojenny pomnik został rozkruszony, a żeby i z tych resztek nie dało się nic zrobić, został zalany betonem. Specjalistka, która dokonała kontrolnych wykopów, powiedziała, że to było typowe działanie hitlerowców. Że tak niszczyli nasze pomniki, by już nigdy nie można było do nich wrócić - mówił burmistrz Krystian Grzesica.

Po przedwojennym pomniku zostały tylko zdjęcia z lat 20. XX wieku, na których jednak nie jest zbyt wyraźny. Bieruński artysta Roman Nyga podjął się wykonania projektu na ich podstawie.

Zobaczcie koniecznie

- Kiedy pan Nyga przedstawiał nam pierwsze projekty, pojawił się drugi ważny dla tej ziemi człowiek, Alojzy Lysko, który powiedział: "Burmistrzu, to jest niysamowito okazja. Robicie nowy pomnik. Pamiyntejcie, żeby na tych tablicach uhonorować tych, których nie ma na tym obelisku przy poczcie. Bo tam ni ma wszystkich nazwisk", opowiadał Krystian Grzesica.

I zaczęło się szukanie nazwisk powstańców z Nowego Bierunia, Czarnuchowic, Bijasowiec, Kopani, Ścierń i Zabrzega. Doszukano się osiemnastu (na pierwotnej tablicy było ich osiem).

Kiedy już wiadomo było, ze będzie nowy pomnik, postanowiono, że stanie w godniejszym miejscu, bardziej dogodnym do świętowania. Bo - jak powiedział burmistrz - przy poczcie wszyscy tłoczyli się na chodniku.

Pomnik został odsłonięty w nowym miejscu. Osoby najbardziej zasłużone dla jego powstania - Roman Nyga, Alojzy Lysko i wiceburmistrz Sebastian Macioł - zostali uhonorowani pamiątkowymi statuetkami.

Teren, na którym nowy pomnik rzeczywiście jest wizytówką tej części miasta. Są tu ławeczki, posadzono 128 berberysów, 80 tawuł japońskich, 408 bodziszków, 60 irg, 60 jałowców oraz wiśnie i klony. Jest ledowe oświetlenie i podświetlenia.

Cała inwestycja kosztowała prawie 470 tys. zł.

Nie przegapcie

od 7 lat
Wideo

echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Odsłonięcie pomnika Powstańców Śląskich w Bieruniu. Replika pomnika z 1924 r. ZDJĘCIA - Dziennik Zachodni

Wróć na bierun.naszemiasto.pl Nasze Miasto