Święto kina amatorskiego w Bieruniu dobiegło końca. Znamy już laureatów tegorocznej edycji międzynarodowego festiwalu, w którym udział wzięły 43 produkcje. Filmy oceniane były przez profesjonalne jury, w skład którego weszli: Lidia Duda, reżyser filmów dokumentalnych, Laszlo Polgar, montażysta filmowy, Jerzy Łuczak, redaktor Telewizji Katowice oraz Witold Kon, przewodniczący Federacji Twórców Filmów Niezależnych. - Poziom wyświetlanych tu filmów jest tak wysoki, że zadaję sobie pytanie, gdzie kończy się granica amatorstwa, a zaczyna się zawodowstwo – powiedział Laszlo Polgar w trakcie trwania festiwalu. - Większość filmów jest bardzo dobrze wykonanych technicznie. Wybranie najlepszego będzie niezwykle trudne. Ja, jako montażysta będą kierował się tym, czy w danej produkcji nie popełniono błędów montażowych – dodał.
Zwycięzcą konkursu został film „Not less than 50 kg” ukraińskiej autorki Maryny Artemenko. Jury wyróżniło też trzy inne produkcje: Pierwsza z nich to „Jestem pod wpływem” Katarzyny Chwiesko z Warszawy, drugi to „Cytat” Kamili Borys z Białegostoku, a trzecią - „Nasza rozmowa” Mieczysława Krzeł z Warszawy . - Jury podkreśla, że poziom filmów amatorskich wyświetlanych na naszym festiwalu wzrasta z edycji na edycję – mówi Wojciech Wikarek, członek jury i dyrektor festiwalu. - Ma to związek z tym, że filmowcy - amatorzy dysponują coraz lepszym sprzętem, który pozwala im kręcić coraz lepsze filmy. Ale trzeba też przyznać, że samo podejście do tematów jest też coraz ciekawsze – wyjaśnia.
Jury wybrało też dodatkowo dwóch twórców, którym przyznano nagrody specjalne. Jacek Dworakowski z Gdyni otrzymał nagrodę specjalną starosty bieruńsko -lędzińskiego za film„Puls filmu” .Natomiast Michał Stenzel z Wrocławia otrzymał nagrodę specjalną burmistrza Bierunia za swoje dwa filmy: „Plaża” i „Addio”.
Bieruński festiwal filmowy wzbudził bardzo duże zainteresowanie mieszkańców miasta. Sala kinowa przepełniona była widzami, którzy zaciekawieni byli produkcjami amatorskimi. Filmy wyświetlone były w trzech blokach filmowych. Oficjalne otwarcie festiwalu odbyło się w piątek, 2 października o 16, w przerwie między pierwszym, a drugim blokiem. - Jestem dumny z kolejnej imprezy na tam wysokim poziomie, którą organizuje Bieruń, tym bardziej, że tego rodzaju festiwali filmowych w najbliższej okolicy nie ma– oznajmił Krystian Grzesica, burmistrz miasta. - Kilka lat temu zacząłem oglądać filmy amatorskie pochodzące z poszczególnych edycji tego festiwalu i muszę przyznać, że zapałałem wielkim uczuciem do tego rodzaju sztuki. Darzę wielkim szacunkiem twórców filmów amatorskich – dodał. Impreza zakończyła się galą na której wręczona nagrody w niedzielę, 4 października.
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?