Klasztor sióstr boromeuszek w Lędzinach stoi w samym sercu miasta
To tutaj swoją służbę pełnią siostry boromeuszki nieprzerwanie od 1904 roku. Choć przybywały tu z różnych stron, zawsze identyfikowały się z Lędzinami i ich mieszkańcami. W ciągu prawie 110 lat budynek zamieszkiwało zawsze kilka lub kilkanaście sióstr.
Zajmowały się opieką nad ludźmi starszymi, prowadziły ochronkę dla dzieci, katechezę w szkołach, dbały o wystrój kościoła. - Te funkcje zmieniały się na przestrzeni lat, dopasowując się do wymogów czasu. Na początku swojej działalności boromeuszki niosły pomoc schorowanym w domach, opiekowały się dziećmi, uczyły także młode dziewczyny szycia, kroju, gotowania.
Podczas wojny zakonnice sprawdzały się także jako pielęgniarki - przywołuje nieco historii lędzińskich boromeuszek siostra Patrycja, matka przełożona klasztoru. Do Lędzin siostry boromeuszki sprowadził proboszcz parafii św. Anny.