Garbarnia Kraków - Star Starachowice 3:0 (1:0)
Bramki: 1:0 Duda 47 karny, 2:0 Nowak 75, 3:0 Sowiński 80.
Garbarnia: Bartusik - Moskiewicz, Kardas, Czekaj, Kutrzeba (73 Wielecki) - Durda, Nowak (82 Klec), Opalski (90 Bojko), Duda, Grzybowski (90 Wątroba), Sowiński.
Star: Lipiec - Majdanewycz (63 Ambrozik), Jagiełło, Bracik, Stefański (57 Cukrowski) - Duda, Kośmider (63 Styczyński), Kawecki, Głaz, Szynka (84 Hryniewicz) - Śliwiński (46 Handzlik).
Sędziował: Łukasz Sowada (Opole). Żółte kartki: Głaz, Stefański, Kośmider.
ZOBACZ ZDJĘCIA Z MECZU GARBARNIA - STAR [kliknij i przewijaj galerię w dół]
Piłkarze Garbarni Kraków w końcu przełamali niemoc, to ich pierwsze wiosenne zwycięstwo (a było to już siódmy mecz). Licząc z jesienią, na wygraną czekali 8 spotkań, od 12 listopada, czyli pięć miesięcy. W dodatku złą passę zakończyli w efektownym stylu.
Star był z kolei na fali wznoszącej. Wygrał 5 z 6 spotkań, w tym cztery ostatnie, stracił tylko jedną bramkę (0:1 z wiceliderem Siarką Tarnobrzeg). W tym kontekście tak wysoka porażka w Krakowie jest niespodzianką.
Wszystkie gole padły po przerwie. Serię zaczął Duda w 47 min (najskuteczniejszy zawodnik Garbarni wiosną; wykorzystał już czwartą "jedenastkę"). W 75 min z bliska trafił Nowak, a po chwili wynik ustalił Sowiński.
- Chcę wiedzieć zespół zdeterminowany, dążący do celu i piłkarsko jakościowy - chwalił swych podopiecznych na konferencji trener Garbarni Marcin Pluta. - Teraz musimy iść za ciosem. Jedną serię, bez zwycięstwa, zakończyliśmy, ale jesteśmy w innej - w czwartym meczu nie przegraliśmy, to też trzeba docenić.
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
