Deputat węglowy dla emerytów: Lędziny szykują pozew zbiorowy?

Podczas sesji radni podkreślali, że likwidacja deputatu uderza w bezbronnych emerytów. - Ci górnicy pracowali na ten węgiel po 25 lat na kopalni - argumentowali radni podczas sesji.

- Za emerytami nie ma się kto wstawić, oni nie mają związków zawodowych, nie pojadą pod sejm. Ta uchwała, mam nadzieję spowoduje to, że ta decyzja nie będzie dla Kompanii taka bezbolesna - mówi Wiesław Stambrowski, burmistrz Lędzin

Marek Spyra przekonuje, że likwidacja deputatu przez KW uderzy nie tylko w emerytów, ale w cała ekonomię Lędzin i innych gmin górniczych.
- Ci górnicy pieniądze, które mogliby wydać w gminie, lub wesprzeć nimi swoje dzieci, będą musieli wydać na węgiel - mówi Marek Spyra, radny powiatu bieruńsko-ledzińskiego, który zwrócił się z pismem do Rady Miasta w sprawie podjęcia uchwały.

Szacuje się, że wartość deputatu węglowego dla górników w Lędzinach, to nawet 12 mln zł.

Uchwała radnych zostanie przesłana do Kompanii Węglowej, premier rządu Ewy Kopacz, gmin, na terenie których działa Kompania Węglowa oraz do ministra gospodarki.

Deputat węglowy dla emerytów: Lędziny szykują pozew zbiorowy?

Trudno oczekiwać, że sprzeciw lędzińskich radnych wpłynie na decyzję Kompanii Węglowej, jednak pozew zbiorowy, który szykują mieszkańcy miasta już tak.

Na sesji emeryci górniczy, obecni na sali, zwrócili się z prośbą do władz miasta o zorganizowanie pozwu zbiorowego przeciw Kompanii Węglowej.

- Była to prośba nieoficjalna, aby miasto poprowadziło proces w imieniu górników, ale to jest bardzo delikatna kwestia i nie chce niczego obiecywać - mówi Wiesław Stambrowski, burmistrz Lędzin. - Na pewno się nad tym pochylimy z prawnikami i sprawdzimy, czy jest to możliwe pod względem prawnym.

Jeśli to się uda będzie to bezprecedensowy sukces nas jako mieszkańców Lędzin - dodaje Spyra