Deszczowy czerwiec poprawił sytuację w lasach i rolnictwie, ale zaczynają się podtopienia. Po obfitszych deszczach strażacy odbierają zgłoszenia o zalanych piwnicach, ulicach czy parkingach. Jednak zagrożenia powodziowego w Tychach ani w powiecie bieruńsko-lędzińskim, jak zapewnia straż pożarna, na razie nie ma.
- Nie ma przekroczeń stanów alarmowych. Na Gostynce poziom wód sięga 190 cm, tj. przekroczony został stan ostrzegawczy (wynosi 170 cm), ale nie osiągnął stanu alarmowego, który wynosi 192 cm., Na Wiśle brakuje 4 cm do stanu ostrzegawczego. Na razie wszędzie jest tendencja malejąca, zarówno na tych rzekach, jak i Przemszy - mówi Szczepan Komorowski z komendy miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Tychach.
Z prognoz długoterminowych wynika, że deszcze mają ustać po 3 lipca 2020.
Gazeta Lubuska. Winiarze liczą straty po przymrozkach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?