Jak tłumaczy Katarzyna Skrzypczyk, rzeczniczka bieruńskiej policji, do bójki doszło w szkolnej szatni, ale utarczki słowne między uczniami zaczęły się już w klasie.
- Dogadywali sobie na lekcji, to byli koledzy z ławki. Po lekcjach w szatni, kontynuowali najpierw przepychankę słowną, następnie 15-latek zaczął uderzać rok młodszego kolegę - tłumaczy.
Policję o pobiciu zawiadomiła dyrekcja szkoły, a nie jak poinformowała nas policja, matka pobitego chłopca. Za wprowadzenie w błąd przepraszamy.
Na szczęście nastolatek nie doznał żadnych poważnych obrażeń. 15- letni naspaatnik został już przesłuchany przez policję.
W takich przypadkach grozi m.in. dozór kuratora.
Czy Waszym zdaniem w szkołach jest bezpiecznie. Byliście świadkami bójek?
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?