Bieruńscy policjanci i pracownicy komendy już wiele razy udowodnili, jak wielkie mają serca. Los potrzebujących ludzi i zwierząt nigdy nie był im obojętny. Po raz kolejny udowodnili to kilka dni temu.
Na policyjny parking przybłąkało się malutkie, czarne zwierzątko. Miauczenie przerażonego kociaka na szczęście usłyszało kilka osób. Nie pozostały one obojętne na wołanie o pomoc.
- Zziębnięty i głodny maluch trafił w dobre ręce. Po chwili w przygotowanym dla niego legowisku znalazły się woda i kocia karma. W porozumieniu z weterynarzem jedna z policjantek zadbała też o jego zdrowie. Aby kociak nie cierpiał, otrzymał krople na chore oczy - mówi asp. szt. Katarzyna Skrzypczyk, oficer prasowy policjantów z Bierunia.
Za otrzymaną pomoc małe zwierzę wdzięcznie mruczało. Jak się szybko okazało, ten dzień dla zbłąkanego kotka należał naprawdę do szczęśliwych. Jeden z mundurowych postanowił przygarnąć malucha i dać mu dom. Kociak ma się już dobrze, a co najważniejsze może liczyć na opiekę, ciepły kącik i miłość.
Nie przeocz
Zobacz także
Musisz to wiedzieć
- Osoby o tych imionach są najbardziej inteligentne. Sprawdź, kto jest na liście
- Memy o komentatorach: Dariusz Szpakowski to ulubieniec internautów. Uśmiejesz się!
- Nowe ceny węgla na Śląsku w listopadzie. Ile zapłacimy za tonę? Sprawdź
- Nowy stadion Polonii Bytom się zazielenił. Murawa jest już rozłożona ZDJĘCIA
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?