Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Babski Comber w Imielinie [ZDJĘCIA]

Bogusław Żogała
W niedzielę 1 marca imielińska "Sokolnia" gościła gwiazdę śląskiej sceny, Bernadetę Kowalską znaną z Radia Piekary i Telewizji Silesia, z przyjaciółmi. W programie, który nazwano "Babskim combrem" i który w zasadzie był przeznaczony dla damskiej widowni, niejako w przededniu ich święta, królował humor i piosenka.

Artystce towarzyszył na scenie specjalista od poprawiania humoru, członek kabaretu RAK, Grzegorz Poloczek,
który prezentował zabawne śląskie monologi oraz śpiewał swoje piosenki, m. in. "Och Usia Usia", "Komunijne koło". Przez cały czas trwającej blisko 3 godzinnej zabawy, przez scenę i widownię przewijali się przebierańcy z zespołu z Radzionkowa "Nas Troje". To oni rozbawiali publiczność swoimi dialogami i przeprowadzanymi konkursami, za które zgodnie z zapowiedzią były nagrody, na które złożyły się płyty występujących artystów, oraz buteleczki z "combrówką".

Panowie z tria mają też w repertuarze swoje piosenki ("Moja oma nie usiedzi w doma", "Dla mnie jesteś najpiękniejsza", "Salowy Jorguś"), podczas wykonywania których zapraszali do wspólnej zabawy.
Mistrzem ceremonii okazała się jednak obdarzona dużym urokiem osobistym Bernadeta Kowalska. To do niej należała scena i nie tylko scena. Podczas całej imprezy, na której raczej nie było miejsca dla ponuraków, realizowała swoją zasadę, że "szkoda życia, żeby być smutnym, trzeba dzielić się radością". Pogodne piosenki i dobre słowo, to recepta na poprawienie nastrojów publiczności. Żarty podparte rubasznością i nutką erotyki przeplatały prezentację jej piosenek, głównie z wydanej w ubiegłym roku płyty "Piękne kwiaty, dobre słowa".
Oprócz utworu tytułowego, piosenkarka zaśpiewała walczyka "To był bal", "Grzeszny plan" i inne znane publiczności piosenki.

W zestawie zaśpiewanych na finał utworów, nie mogło zabraknąć popularnej "Malinkoniji" Grzegorza Poloczka.
Bernadetę Kowalską wokalnie wspierali Robert Kowalski i grający na instrumentach klawiszowych Jerzy Macoła.
"Sokolnię" po brzegi wypełnili sympatycy muzyki z kręgów Śląskiej Listy Szlagierów , która po koncercie mogła skorzystać z poczęstunku w galerii, zakupić płyty i zdobyć autografy.

od 7 lat
Wideo

echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na bierun.naszemiasto.pl Nasze Miasto