Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Płk Aleksander Sałacki, Orlę Lwowskie. Nowy nagrobek na cmentarzu w Tychach[ZDJĘCIE]

Jolanta Pierończyk
Grób płk. Aleksandra Sałackiego najdłużej żyjącego Orlęcia Lwowskiego
Grób płk. Aleksandra Sałackiego najdłużej żyjącego Orlęcia Lwowskiego Jolanta Pierończyk
Płk Aleksander Sałacki, Orlę Lwowskie, uczestnik trzech wojen obronnych (1918,1920, 1939) spoczywa na cmentarzu parafialnym przy ul. Nowokościelnej w Tychach. Od kilkunastu dni ma nowy nagrobek.

Płk Aleksander Sałacki urodził się 12 maja 1904 r. w Peczeniżynie, zmarł w nocy z 4 na 5 kwietnia 2008 r. w Tychach, w wieku niespełna 104 lat. Był ostatnim Orlęciem Lwowskim.

Pochodził ze szlacheckiego rodu pieczętującego się herbem Kornic. Jego pradziad był szefem służby zdrowia na dworze cesarza Franciszka Józefa I.

Aleksander Sałacki pierwszy raz chwycił za broń w listopadzie 1918, by wraz z innymi nastolatkami bronić Lwowa przed Ukraińcami. Chętnie wracał do wspomnień z tamtych dni. Często opowiadał, jak po krótkim przeszkoleniu z obsługi austriackiego karabinu manlicher stanął do walki w obronie Szkoły Sienkiewicza, pod dowództwem Czesława Mączyńskiego.

W sierpniu 1920 po raz drugi stanął do obrony miasta, tym razem przeciw bolszewickiej konnicy Budionnego dążącej do zniszczenia młodego Państwa Polskiego. Kiedy prezydent Mościcki wydał rozporządzenie, że każdy, kto ma maturę i choć trzy miesiące był na froncie, może starać się o patent oficerski, zgłosił się. Patent podpisał sam Józef Piłsudski. II wojna światowa zastała Sałackiego w stopniu porucznika. Został dowódcą trzeciego batalionu 24. Pułku Piechoty Strzelców Kresowych.

O swoim udziale w II wojnie światowej opowiedział w książce pt. "Jeniec wojenny nr 335" , gdzie wspomina m.in. swoje spotkanie z synem Stalina.

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bierun.naszemiasto.pl Nasze Miasto