Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mikołaje z Łąki. Chodzenie po mikołajstwie w parafii św. Mikołaja [ZDJĘCIA + WIDEO]

Jolanta Pierończyk
Chodzenie po mikołajstwie
Chodzenie po mikołajstwie Jolanta Pierończyk
Mikołaje z Łąki, czyli chodzenie po mikołajstwie w parafii św. Mikołaja to tradycja sięgająca niepamiętnych czasów. Przechodzi z ojca na syna. W odpust św. Mikołaja mikołajowe bandy (tak się je nazywa) zaraz po sumie odpustowej ruszają po mikołajstwie, jak się tu zwykło mówić.

Mikołaje z Łąki wnoszą w domy radość i mnóstwo pozytywnej energii. Najpierw wchodzą do domów tzw. święci, z Mikołajem na czele i śpiewają znaną wszystkim łączanom pieśń o Mikołaju.

Pragniesz cudów z nieba
pragniesz cudów z nieba
ufać błagać trzeba
Mikołaj z pomocą
spieszy dniem i nocom,
ciemnymu wzrok wraco
chromymu krok skraco
i rodzaj niewieści
w godzinie boleści
gdy z wiarom go wzywo
ratunek dobywo.

Potem wpadają Diabły, Kozy, Śmierć, Żyd oraz Baba i porywają do tańca gospodynię i jej córki. Gra muzyka, jest wesoło.

Były czasy, gdy band było kilkanaście. XXI wiek przyniósł pewne załamanie tradycji. Liczba band spadła do pięciu, a nawet czterech. Na szczęście, powstało kilka nowych band i od kilku lat jest ich siedem. Zgodnie z tradycją pierwszy raz spotykają się 1 listopada. Od tego czasu zaczyna się intensywne szkolenie nowych członków i dopracowywanie szczegółów.

Szefem jednej z band jest Paweł Paszek. Charakteryzacją i strojami w tej grupie zajmuje się Mateusz Czypek, który przez osiem lat sam w tej bandzie przechodził przez różne role. Teraz szykuje "swoją" bandę na chodzenie po mikołajstwie, ale duchem jest z nią przez cały dzień (bo chodzenie po mikołajstwie kończy się wieczorem).

- To tkwi w człowieku, tego się nie zapomina - mówi Mateusz Czypek.
- Daje to ogromną frajdę - mówi szef grupy, Paweł Paszek.

Paweł Paszek przejął bandę po Mateuszu Czypku, kiedy ten się ożenił i z chodzeniem po mikołajstwie musiał skończyć. Prowadzi ją czwarty rok. Nie ukrywa, że pracy przy tym jest sporo, począwszy od wyszukania odpowiednich materiałów, bo nie na wszystkich farba dobrze się trzyma. Potem trzeba znaleźć krawcową. A do tego jeszcze wyszkolenie nowych członków.

- Tradycja nakazuje spotkać się po raz pierwszy 1 listopada, we Wszystkich Świętych. Potem są próby, święci muszą się nauczyć śpiewać, bo są nowi. Śpiewają tradycyjną pieśń o Mikołaju, która jest śpiewana w kościele na początku i końcu mszy. Każdy łączanin powinien znać tę pieśń, przynajmniej dwie zwrotki - mówi Paweł. - Ale to wszystko daje ogromną radość. Bardzo nas to cieszy. Po każdym mikołajstwie trudno się doczekać następnego.

Żeby powstała i utrzymała się banda, musi mieć około 11 osób plus dowolną liczbę muzykantów.
- W bandzie muszą być trzy diabły (mogą być też cztery), obowiązkowo dwie kozy, święci (Mikołaj, biskup i ksiądz) oraz śmierć, Żyd i Baba - mówi Paweł.

Od 2006 do 2014 r. szefem tej bandy był Mateusz Czypek

- Każdy zaczyna swoją przygodę z mikołajstwem od świętego. Rok co najmniej albo nawet dwa trwa w tej roli. Ja jednak zacząłem od Kozy i tak trzy lata zeszły, potem byłem Śmiercią, następnie Diabłem, Żydem, potem jeszcze raz Diabłem, a rola świętego przypadła mi na koniec - opowiada.- Choć już cztery lata nie chodzę po mikołajstwie, to nadal to przeżywam. To po prostu coś pięknego. To są takie emocje, że człowiek w nocy nie umie spać przed takim wyjściem. To jest u nas wielkie święto i każdy na swój sposób jakoś to przeżywa wewnętrznie. Na odpust św. Mikołaja przychodzi mnóstwo ludzi, wiele z nich przyjeżdża nawet z daleka. Trzeba się starać, żeby wszystko dobrze wyszło. To nie jest tylko założenie stroju.

Z bandą Mateusz Czypek już nie chodzi, ale uczestniczy w przygotowaniach. Przede wszystkim maluje stroje.

- Lubię to robić. Zamykam się w nocy i tworzę. Farbę trzeba nakładać nawet dwa-trzy razy, żeby dobrze rysunek wyglądał.- mówi.

"Święci" mają stroje oryginalne ze sklepu z artykułami liturgicznymi. Po wielogodzinnym chodzeniu po mikołajstwie oddaje się je do czyszczenia, bo nie ma mowy o wrzuceniu do pralki.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pszczyna.naszemiasto.pl Nasze Miasto