Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kronika kryminalna woj. śląskiego [23 - 29 maja]

red
35-latek z gminy Koziegłowy zaatakował siekierą swoich sąsiadów. Powybijał okna, groził śmiercią i niszczył wszystko, co napotkał po drodze. Sprawca został obezwładniony przez dzielnicowych z Koziegłów. Za przestępstwa, których się dopuścił może spędzić w więzieniu nawet 5 lat.

Do zdarzenia doszło w poniedziałek około godziny 13.30 w Markowicach. Jak wynika ze wstępnych ustaleń, 35- latek  z dwoma siekierami w rękach, wtargnął na teren sąsiedniej posesji. Pracownicy jednej z firm zajmowali się tam montażem okien. Mężczyzna najpierw zaczął siekierą wybijać szyby w oknach, a później "wciągnął " jednego z pracowników do wnętrza domu. Tam przy użyciu siekiery, groził mu pozbawieniem życia przykładając ją do jego skroni. Uderzał narzędziem w meble, metalowe łóżko i drzwi. 

Przybyły na miejsce patrol dzielnicowych z koziegłowskiego komisariatu, próbował nakłonić agresora do odrzucenia niebezpiecznego narzędzia. Furiat nie reagował na polecenia mundurowych. Cały czas groził, że zabije mężczyznę. Gdy w pewnym  momencie, napastnik uderzył narzędziem w szafę, a ostrze w niej utkwiło, policjanci wykorzystali ten moment. Wspólnie z przetrzymywanym mężczyzną, obezwładnili furiata. Na miejsce wezwano pogotowie, które zabrało go do szpitala. Za przestępstwa, których się dopuścił, grozi mu do 5 lat więzienia. O jego dalszym losie zdecyduje prokurator i sąd.
35-latek z gminy Koziegłowy zaatakował siekierą swoich sąsiadów. Powybijał okna, groził śmiercią i niszczył wszystko, co napotkał po drodze. Sprawca został obezwładniony przez dzielnicowych z Koziegłów. Za przestępstwa, których się dopuścił może spędzić w więzieniu nawet 5 lat. Do zdarzenia doszło w poniedziałek około godziny 13.30 w Markowicach. Jak wynika ze wstępnych ustaleń, 35- latek z dwoma siekierami w rękach, wtargnął na teren sąsiedniej posesji. Pracownicy jednej z firm zajmowali się tam montażem okien. Mężczyzna najpierw zaczął siekierą wybijać szyby w oknach, a później "wciągnął " jednego z pracowników do wnętrza domu. Tam przy użyciu siekiery, groził mu pozbawieniem życia przykładając ją do jego skroni. Uderzał narzędziem w meble, metalowe łóżko i drzwi. Przybyły na miejsce patrol dzielnicowych z koziegłowskiego komisariatu, próbował nakłonić agresora do odrzucenia niebezpiecznego narzędzia. Furiat nie reagował na polecenia mundurowych. Cały czas groził, że zabije mężczyznę. Gdy w pewnym momencie, napastnik uderzył narzędziem w szafę, a ostrze w niej utkwiło, policjanci wykorzystali ten moment. Wspólnie z przetrzymywanym mężczyzną, obezwładnili furiata. Na miejsce wezwano pogotowie, które zabrało go do szpitala. Za przestępstwa, których się dopuścił, grozi mu do 5 lat więzienia. O jego dalszym losie zdecyduje prokurator i sąd.
Mijający tydzień przyniósł nam kolejne wydarzenia kryminalne. Jedne mogą szokować swoją brutalnością, inne raczej śmieszą, a niektóre są wyłącznie dowodem na skrajną głupotę przestępców. Niestety, często cierpią na tym również niewinni ludzie... Zobacz kronikę kryminalną woj. śląskiego na ten tydzień.
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto