Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gwarancja na opony. Jakie uszkodzenia obejmuje?

Materiał powstał przy współpracy z serwisem Oponeo.pl
Producenci ogumienia niechętnie wymieniają je na nowe. Można na to liczyć tylko w przypadku wady fabrycznej. Pozostałych uszkodzeń, wynikających np. z niewłaściwego użytkowania gwarancja nie obejmuje.

Gwarancja na ogumienie dzieli się na dwa rodzaje. Pierwszy to odpowiedzialność gwaranta, czyli producenta. W przypadku różnych marek zasady i czas trwania ochrony są inne. Drugi sposób ochrony klientów gwarantuje ustawa konsumencka. W oparciu o jej zapisy kierowca może złożyć u sprzedawcy ogumienia tzw. reklamację niezgodności towaru z umową. Rozpatruje ją sklep, który następnie może wystąpić do producenta towaru z wnioskiem o pokrycie ewentualnych strat poniesionych w związku z wymianą towaru na nowy.

Nie zwlekaj
- W przypadku gwarancji producenckiej cechą wspólną jest wymiana ogumienia wyłącznie w przypadku wystąpienia wad fabrycznych. A takie najczęściej wychodzą zaraz po zamontowaniu opony. Jeśli coś jest z nią nie w porządku, natychmiast pojawi się wybrzuszenie albo wulkanizator nie będzie w stanie jej wyważyć. Wówczas z uznaniem reklamacji nie powinno być problemu – mówi Filip Fischer, Kierownik Działu Obsługi Klienta w Oponeo.pl.

Im więcej czasu upłynie od zakupu, tym o wymianę towaru będzie trudniej. Zwłaszcza, że wady fabryczne mogą z biegiem czasu powodować dodatkowe uszkodzenia, a wówczas udowodnienie, która usterka wystąpiła wcześniej to arcytrudne zadanie.

– Dlatego jeśli kierowca stwierdzi jakiekolwiek problemy z oponami, powinien od razu zapytać o poradę wulkanizatora, który będzie potrafił ocenić szansę na powodzenie reklamacji. Doświadczona osoba wie, jakie uszkodzenia wynikają z winy producenta, a kiedy są skutkiem eksploatacji – mówi Filip Fischer.

Z pewnością reklamacja nie ma sensu, kiedy kierowca nie kontrolował poziomu ciśnienia w oponach, przyspieszając nierównomierne zużycie. W takiej sytuacji uszkodzenie opon np. o krawężniki postępuje stopniowo.

- Reklamacja nie zostanie uznana także jeśli uszkodzenia wynikają z nieprawidłowego montażu ogumienia, złego przechowywania po sezonie albo czynników zewnętrznych, np. przecięcia lub przebicia. Gwarancję tracą opony w jakikolwiek sposób naprawiane – mówi Filip Fischer.

Długość gwarancji zależy od producenta
Producenci ogumienia stosują różne warunki i okresy gwarancyjne. Np. Dunlop, Goodyear, Continental i Yokohama na opony do samochodów osobowych dają pięć lat ochrony. W przypadku tych dwóch ostatnich czas liczy się jednak od daty produkcji. Z kolei Nokian gwarantuje ochronę w ciągu trzech lat od daty zakupu, ale nie dłużej niż pięć lat od daty produkcji. Dlatego jeśli kierowca kupi oponę trzyletnią, zostanie mu tylko dwa lata gwarancji.

– Kupując ogumienie należy więc zawsze sprawdzić, kiedy zostało wyprodukowane. U nas średni wiek produktów to kilka miesięcy – mówi Filip Fischer.

Grupa Michelin gwarantuje jakość do momentu odsłonięcia na ogumieniu wskaźnika zużycia TWI lub dziesięciu lat od daty produkcji. Jest jednak jedno „ale”, kiedy wada wystąpi po dwóch latach od daty zakupu reklamacja najczęściej jest uznawana częściowo.

W oparciu o ustawę
W przypadku większości marek azjatyckich gwarancja to dwa lata, a swoich praw dochodzi się zazwyczaj u sprzedawcy. Tutaj działa wspomniana wcześniej ustawa konsumencka, która gwarantuje klientowi dwuletni okres ochrony produktu. Pole manewru kierowca ma większe, mogąc np. próbować udowodnić, że uszkodzenie mechaniczne wynika ze słabszej jakości materiału. Eksperci przekonują jednak, że o ile do pół roku od daty zakupu prawdopodobieństwo wymiany towaru jest duże, po sześciu miesiącach to użytkownik musi udowodnić swoją rację, co nie będzie już takie łatwe.

- Istnieje jeszcze możliwość wykupienia dodatkowego ubezpieczenia u sprzedawcy opon. My oferujemy w ramach takiej usługi pokrycie kosztów holowania samochodu i usługi wulkanizacyjnej. Jeśli opona nie nadaje się do naprawy, kierowca dostaje zwrot pieniędzy – mówi Filip Fischer.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Drożeją motocykle sprowadzane z Niemiec

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tarnowskiegory.naszemiasto.pl Nasze Miasto